Baddie Winkle nie jest typową emerytką. Nosi ostry makijaż, kolorowe kreacje i przede wszystkim bryluje w social mediach. 92-latka robi furorę na Instagramie, gdzie śledzi ją blisko 4 miliony fanów.
Co byś powiedziała 20-letniej Baddie Winkle?
– Zawsze bądź uprzejma dla innych. Uśmiechaj się do wszystkich, których spotkasz, a odwdzięczą się tym samym. To sprawi, że poczujesz się dobrze – mówi w rozmowie z magazynem The Cut 92-letnia gwiazda Instagrama
Właśnie taką Baddie Winkle dała się poznać internetowej społeczności. Na większości zdjęciach zamieszczonych w sieci można ją zobaczyć w mocnym makijażu, kolorowych strojach kąpielowych i koszulkach z nadrukowanym liściem marihuany. Ale pod tą maską kryje się Helen Ruth Elam urodzona w amerykańskim miasteczku Hazard, położonym w stanie Kentucky we wschodniej części Stanów Zjednoczonych.
Sposób na żałobę
Działalność na Instagramie stała się dla kobiety „odskocznią”, formą radzenia sobie ze stresem i trudnymi wspomnieniami, które nękają Helen od ponad 36 lat. Wtedy właśnie zmarł jej mąż. Piętnaście lat później doszło do kolejnej tragedii. Helen pożegnała syna.
Utrata męża i syna to najgorsza rzecz, jaka może ci się przydarzyć. Nie życzę jej nawet najgorszemu wrogowi – mówi w rozmowie z Jezebel gwiazda Instagrama.
Ukojenie znalazła w kolorowych strojach. Początkowo zaczęła się ubierać „dla żartu”, dla siebie. Ale potem zobaczyła ją prawnuczka. Stwierdziła, że babcia wygląda świetnie, sfotografowała ją, a zdjęcie umieściła w social mediach. Tak narodziła się Baddie Winkle, która od tamtej pory nie rozstaje się z „krzyczącymi” strojami oraz chętnie pozuje do zdjęć i pokazuje się na Instagramie. Jest także znana na Twitterze i Facebooku. Głównie wśród młodzieży, która chce mieć zdjęcie ze starszą panią.
„Nie poświęcaj uwagi krytykom”
Ale wraz z fanami wiekowej influencerki pojawili się także krytycy. Zarzucali kobiecie, że nosząc koszulki z nadrukowanym liściem marihuany, promuje palenie narkotyku. Tymczasem sama Baddie Winkle nie pali marihuany, ale jest za jej legalizacją i użyciem w celach medycznych. Nie nosiła jednak koszulek, aby dać upust swoim poglądom. Przyznaje, że po prostu chodziło o dobrą zabawę.
Wielu ludzi mówi przykre rzeczy. Według mnie nie mają nic lepszego do roboty, podczas gdy powinni żyć swoim życiem. Nie możesz poświęcać uwagi takim osobom, ale zwyczajnie wzruszyć ramionami – wyjaśnia 92-latka.
Sama tak robi i wygląda na to, że internetowej społeczności podoba się działalność kobiety. Na Instagramie ma 3,9 mln fanów, na Facebooku blisko 2,5 mln, a na Twitterze 195 tysięcy. Wśród nich są takie gwiazdy pop kultury jak wokalistki Rihanna i Miley Cyrus. Ponadto Baddie Winkle zainteresował się świat mody. W efekcie gwiazda mediów społecznościowych stała się modelką firmy DimePiece z Los Angeles. Czy marzyła o tym? Niezupełnie. W młodości chciała zostać aktorką.
Wiek to tylko liczba
I chociaż nie udało się kobiecie zrealizować powyższego celu, to z pewnością można nazwać ją gwiazdą – gwiazdą Instagrama, która dla wielu osób jest bohaterką i przykładem tego, że trzecia część życia może być przepełniona pasją, zabawą i ekscytacją.
Moja rada dla młodych lub tych, którzy poszukują swojego stylu, brzmi: po prostu próbuj nowych rzeczy. Podczas zakupów weź coś, czego normalnie byś nie wzięła i zobacz jak się czujesz. Nigdy nie wiesz, w czym będziesz dobrze wyglądać i jak poczujesz się w danej kreacji. Musisz być sobą. A tu wiek nie gra roli. Jeśli czujesz się na 25 lat, chociaż masz 50, świetnie, ubierz się jak 25-latka. Nałóż makijaż. Wiek to tylko liczba. Naprawdę w to wierzę – mówi na łamach Man Eepeller Baddie Winkle.
