Zbliżają się Święta Wielkanocne, które w tym roku wypadają 12-13 kwietnia. Jest to najstarsze i najważniejsze święto chrześcijańskie, a także doniosły i rodzinny czas dla większości z nas. W obecnej sytuacji, w dobie zagrożenia, związanego z epidemią koronawirusa, każdy zastanawia się również, czy można bezpiecznie pojechać z wizytą do rodzin.
Odpowiedź na to pytanie, można było usłyszeć na konferencji w sobotę 4 kwietnia, z udziałem ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego oraz szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michała Dworczyka, podczas której wystosowali apel do społeczeństwa, aby w tym roku podczas Wielkanocy pozostać w domach i nigdzie się nie przemieszczać.
Powinniśmy maksymalnie ograniczyć przemieszczanie się. To jest oczywiście poważny problem i poważne wyzwanie. Święta Wielkiej Nocy są takim czasem, gdzie zwykle spotykaliśmy się z rodzinami, kiedy Polacy podróżowali między miastami. Ale tutaj chodzi o ochronę nie tylko zdrowia, ale i życia ludzkiego, dlatego rekomendacja jest jednoznaczna, aby w te święta zrezygnować z podróży - szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk
Łukasz Szumowski dołączając się do apelu i podkreślając, że święta są dla wszystkich przeżyciem religijnym, duchownym i rodzinnym uznał, że spotkania w czasie epidemii są ogromnym zagrożeniem, nawet śmiertelnym.
Intensywny kontakt przy rodzinnym stole jest w tym roku, w tym trudnym okresie epidemii, ogromnym zagrożeniem. To są święta nowego życia i oby takie były. Postarajmy się, żeby były symbolem życia, a nie epidemii, która może zdziesiątkować nas, jeżeli zintensyfikujemy nasze kontakty międzyludzkie
